TABLE OF CONTENTS:
Autorka: Justyna Cichocka, Specjalista ds. komunikacji
MVP (Minimum Viable Product) – każdy o nim słyszał, część z nas pewnie nawet widziała. Tworzenie MVP to temat rzeka – powstały o tym tysiące tekstów, które instruują, jak krok po kroku je budować, na co zwracać uwagę podczas pracy nad aplikacją oraz jak ją monetyzować. Ale czy wiecie, jakie są najczęstsze błędy popełniane są podczas tworzenia MVP? Czy da się przed nimi uchronić? Nasze doświadczenie w tworzeniu MVP pokazuje, że tak!
Kiedy myślimy o tworzeniu oprogramowania, mamy przed oczami wiele popularnych aplikacji. Dla przykładu – Spotify, Facebook, Uber – co je łączy? Na dobry początek właśnie MVP. To od developmentu wersji minimalnej rozpoczęła się ich droga do sukcesu. Jeśli chcesz sprawdzić, czy twój pomysł ma potencjał, warto stworzyć jego najbardziej okrojoną wersję, uzbrojoną jedynie w kluczowe funkcjonalności. Dobrze zrobione MVP musi być skalowalne – pozwala to na łatwe rozbudowywanie oraz dokładanie kolejnych możliwości. W tym miejscu warto zrobić krok wstecz i spojrzeć na projekt z góry – bardzo pomaga w tym dokładna analiza biznesowa, dzięki której zobaczysz, jakie obszary są krytyczne i muszą zostać starannie zaopiekowane. Po co? Po to, żeby później, po sukcesie MVP, móc skalować ją, nie zmieniając początkowych założeń. Nasze doświadczenie pokazuje, że jest to jeden z kluczowych elementów rozwoju oprogramowania, często pomijany, a pozwalający uniknąć przykrych (i bolesnych dla budżetu) konsekwencji.
Pomysł jest świetny. Wyszlifowany, zaplanowany, idealny. A badania rynku zrobione? Solidna analiza biznesowa? Pomysł na monetyzację? Jeśli odpowiesz negatywnie na choćby jedno z tych trzech pytań, zatrzymaj się i daj sobie chwilę. Przeanalizuj swój plan raz jeszcze, a najlepiej zaproś do analizy kogoś jeszcze. Kogoś, kto chłodnym okiem spojrzy na projekt. Skorzystaj z pomocy firmy zewnętrznej, mającej doświadczenie w analizie biznesowej, ale i w tworzeniu MVP produktów. Analityk biznesowy w towarzystwie inżyniera pomogą ci zweryfikować zasadność założeń twojego projektu, podpowiedzą rozwiązania oraz wskażą możliwe zagrożenia. Gwarantujemy, że każda opinia na tym etapie jest na wagę złota i zwróci się w przyszłości.
„To tylko MPV”. Nie, to nie tylko Minimum Viable Product. To może być początek bądź koniec drogi do sukcesu produktu. Wytwarzanie oprogramowania to ciężka praca na każdym etapie, jednak kluczowy jest właśnie ten pierwszy. Projektowanie architektury to podstawa, na której budowane będą kolejne części. Jeśli ten krok nie zostanie dobrze przemyślany pod kątem dalszego rozwoju, zamiast prostej ścieżki ku skalowalności, czeka cię wyboista droga, pełna zakrętów i uskoków. Podczas projektowania aplikacji trzeba myśleć nie tylko o pierwszym etapie, ale również, a może przede wszystkim, kolejnych. Development produktu musi zostać poprowadzony w taki sposób, żeby z łatwością dało się dodawać do niego kolejne funkcjonalności – pomocna w tym może być metodyka Product Design Sprint. Bez doświadczonego i zmotywowanego zespołu nie będzie to możliwe. W planie minimalnym potrzebni będą ci programiści, którzy zaprojektują aplikację, testerzy, odpowiedzialni za jej jakość, oraz projekt manager, zarządzający wytwarzaniem oprogramowania. Team możesz zbudować wewnątrz swojej organizacji albo skorzystać z pomocy partnera technologicznego, który stworzy go dla ciebie.
Każda, nawet najprostsza aplikacja powinna zostać dokładnie przetestowana. I nie, nie wystarczą testy robione przez developerów. MVP to gotowy produkt, który możesz zaprezentować szerszej publiczności – użytkownikom czy inwestorom. A jeśli zależy ci na sukcesie produktu, wszystko musi być dopięte na ostatni guzik. Kilkanaście godzin poświęconych na dokładne testowanie oprogramowania nie zrujnuje twojego budżetu, a zapewni ci jakość, której oczekują twoi interesariusze. Pierwsze dobre wrażenie da się zrobić tylko raz, prawda? Nie narażaj swoich potencjalnych użytkowników (a co gorsza inwestorów!) na zniechęcenie spowodowane błędami w aplikacji.
Jak wynika z badania „App Uninstall Report 2023”, największa liczba użytkowników odinstalowuje aplikacje w pierwszych dniach ich używania, jeżeli nie spełniają ich oczekiwań. Wychodząc z konkretną obietnicą, musisz ją spełnić. Funkcje, których oczekują odbiorcy, muszą działać szybko i płynnie, a tego nie da się zagwarantować, jeśli pominiesz etap testowania oprogramowania.
Źródło: https://www.appsflyer.com/infograms/uninstall-report-2023/
Twoja aplikacja jest już dostępna – duma, sukces, nieprzespane noce. Ogrom pracy, który został włożony w projekt i development nie przekłada się jednak na pozytywny feedback. Co dalej? Najlepiej krok wstecz. Użytkownicy twojego produktu są najlepszymi recenzentami, nie zapominaj o tym. Jeśli ich feedback będzie negatywny, a zainteresowanie znikome, aplikacja nie ma szansy na sukces. Może warto zainspirować się ruchem, jaki zrobił Dropbox – w krótkim filmie CEO wyjaśnił, jaki problem będzie rozwiązywać jego oprogramowanie i zapytał odbiorców o opinię. Produkt był w fazie koncepcji. Jeszcze w inny sposób zainteresowanie użytkowników badał Buffer. Stworzono prosty landing page, na którym opisano podstawowe funkcje aplikacji oraz cennik, i na podstawie klikalności szacowano zasadność jej tworzenia. Myśląc o stworzeniu własnego produktu, nie pomijaj użytkowników. Tworzysz go dla nich, nie dla siebie – nawet najlepszy pomysł nie odniesie sukcesu, jeśli nie zdobędzie odbiorców. Czasem wystarczą małe zmiany na odpowiednim, początkowym etapie, które zadecydują o końcowym sukcesie.
Jeśli nie masz doświadczenia w budowaniu MVP, skonsultuj swój pomysł z zespołem specjalistów, którzy mają na koncie kilkadziesiąt z sukcesem zrealizowanych projektów. Masz pomysł na aplikację mobilną, webową lub własny system i szukasz doświadczonego partnera technologicznego? Obejrzyj projekty, które zrealizowaliśmy z klientami, którzy potrzebowali oprogramowania na zamówienie.
